Dlaczego nie warto bać się leczenia kanałowego?
- Szczegóły
Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy idziemy do dentysty na rutynowe badanie. W trakcie przeglądu zębów okazuje się jednak, że jeden z zębów wymaga… leczenia kanałowego. Na sam dźwięk tego sformułowania doznajemy nieprzyjemnego uczucia dyskomfortu. Pojawiają się takie skojarzenia jak ból, cierpienie, opuchlizna…
Tymczasem nie warto bać się leczenia kanałowego; jest ono bowiem jedną z najmniej bolesnych metod leczenia, którego efekty z pewnością docenimy.
W znieczuleniu
Leczenie kanałowe to leczenie, odbywające się w znieczuleniu. Nie będziemy zatem odczuwali bólu. Ponadto tego typu leczenie obejmuje leczenie całkowicie obumarłej już miazgi.
Warto także zdać sobie sprawę, że leczenie kanałowe polega na usunięciu chorej miazgi zębowej, a następnie oczyszczeniu zęba z bakterii. Omawiane leczenie zatem nie powinno wywoływać u nas obaw, gdyż dzięki temu nie ma konieczności usuwania całej struktury zębowej.
Nie bój się zakażenia
W trakcie leczenia kanałowego nie musimy także obawiać się infekcji lub zakażenia. Lekarz bowiem otoczy chory ząb specjalnym płaszczem, zapobiegającym rozprzestrzenianiu się po jamie ustnej pozostałości miazgi i chroniącym wnętrze zęba przed infekcją i bakteriami ze śliny pacjenta.
Bezstresowe leczenie
Nie warto bać się leczenia kanałowego także dlatego, że jest ono całkiem bezbolesne i bezstresowe. Lekarz bowiem chemicznie oczyści i usunie pozostałości tkanek. W trosce o jak największy komfort pacjenta, stosuje się ultradźwięki, generujące mikrodrgania płynu dezynfekującego. Następnie oczyszczone i osuszone kanały wypełnia się specjalnym materiałem. Materiał ten posiada dużą wytrzymałość mechaniczną oraz w sposób bardzo dokładny wypełnia wszelkie szczeliny.
Zamknięcie struktury zęba odbywa się poprzez założenie korony, najpierw tymczasowej, następnie stałej.
Warto poddać się leczeniu kanałowemu bez obaw. Jest ono bowiem nie tylko bezbolesne, ale także chroni przed dalszym postępowaniem niebezpiecznych zmian w jamie ustnej.